Chociaż Tajlandia może wydawać się światami z dala od magicznych sal Hogwartów, Jason Isaacs, znany z roli Lucjusza Malfoya w filmach o Harrym Potterze i obecnie występując w serialu 3 Lotus, podzielił się swoją wyjątkową perspektywą na temat tego, kto powinien zastąpić go w nadchodzącym serialu HBO Harry Potter. W wywiadzie dla Variety skupionej na jego pracy w White Lotus, Isaacs humorystycznie zasugerował Meryl Streep dla roli Lucjusza Malfoya.
„Może zrobić wszystko, ta kobieta. Dosłownie nie ma ograniczeń co do tego, co może zrobić” - chwalił Izaak Streep. Co ciekawe, Streep wcześniej przedstawiała męskie postacie, zwłaszcza w adaptacji Miniseries HBO Epic Play Angels in America, gdzie grała między innymi starsze rabin. Ta wszechstronność sugeruje, że mogłaby rzeczywiście wprowadzić unikalną interpretację Lucjuszowi Malfoyowi.
Meryl Streep. Zdjęcie Christopher Polk/GG2025/Penske Media za pośrednictwem Getty Images.
Pomimo swojej śmiałej sugestii castingu Izaaks wyraził, że nie ma rady do zaoferowania każdemu, kto kończy rolę. „Nie miałbym żadnej rady. Dlaczego miałbym się tym przejmować?” zauważył. Pewnie dodał, że jest świadomy niektórych aktorów obsadzonych już w serii i uważa, że są „genialnymi aktorami”, zapewniając, że serial będzie „fantastyczny”.
Isaacs po raz pierwszy ożywił Lucjusza Malfoya w drugim filmie Harry'ego Pottera, Harry'ego Pottera i Komnatie Sekretów, i nadal przedstawiał postać do ostatniego filmu, Harry Potter i Śmierć Śmierć, część 2. Pod względem nowej adaptacji, jedynym potwierdzonym castingiem w czasie tej publikacji jest John Lithgow jako Albus Dumbledore, Richard Harris i Michael Gambon.
Plotki sugerują, że Paapa Essied, znana z Black Mirror, zbliża się do umowy, aby zagrać w Severus Snape, rolę pierwotnie przedstawioną przez Alana Rickmana. Podobnie Janet McTeer, rozpoznana z Jessiki Jones, podobno jest blisko obsady Minerva McGonagall, pierwotnie grana przez Maggie Smith. Jednak te wybory odlewów nie zostały jeszcze oficjalnie potwierdzone.
12 zdjęć