Oczekiwany Monster Hunter Wilds w końcu przybył na PS5, Xbox Series X/S i PC, kontynuując dziedzictwo kultowej serii bestii Capcom. Po śladach Monster Hunter World i jego ekspansywnego DLC lodowego, Wilds obiecuje wciągające doświadczenie. Ale ile czasu zajmuje pokonanie tej najnowszej części? Tutaj zagłębimy się w czas, w którym różni członkowie zespołu IGN ukończyli główną historię, ich koncentrację podczas rozgrywki i ich przygody w porze.
Zajęło mi tuż poniżej ** 15 godzin **, aby osiągnąć kredyty w kampanii Monster Hunter Wilds, oznaczając faktyczne zakończenie historii. W przeciwieństwie do Monster Hunter Rise, gdzie początkowe kredyty toczy się mniej więcej w punkcie środkowym, kredyty Wildsa sygnalizują koniec niskiej rangi. Jednak podróż nie kończy się; Wysoka ranga czeka mnóstwo zadań pobocznych i trudniejszych wyzwań.
Spędziłem dodatkowe ** 15 godzin ** Ukończając prawie wszystkie zadania o wysokiej randze, osiągając to, co uważam za prawdziwą grę końcową. W tym czasie spotkałem każdego potwora, odblokowałem wszystkie początkowe systemy rzemieślnicze i zagłębiłem się w nowy system broni artyjskiej. Dzięki usprawnionej progresji gry potrzebowałem tylko kolejnych pięciu godzin, aby zoptymalizować moją preferowaną broń i zbroję, choć zawsze jest więcej do odkrycia z innymi typami broni.
Ukończyłem ostatnią misję „Story” w wysokiej randze w okolicach ** 40 godzin **, mniej więcej ** 22 godziny po zobaczeniu kredytów dla niskiej rangi **. Mój czas gry może być lekko wypaczony z powodu czasu spędzonego na biegu jałowym w menu na tworzenie przewodników. W fazie niskiej rangi skupiłem się minimalnie na skomplikowanych systemach gry, tworząc to, co było konieczne, i idąc naprzód bez powtarzania polowań. W wysokiej randze zapuściłem więcej w opcjonalne polowania na potwory i tryb wieloosobowy, które były niezbędne do odblokowania dalszych misji fabularnych.
Zaktualizowałem swoją broń tylko raz specjalnie na ostatnią misję, wybierając bezpośrednią ścieżkę do końca. Idealnie, z większą liczbą czasu spędziłbym około 60 godzin na doskonaleniu sprzętu. Po meczu wciąż mam endemiczne życie do złapania, łowić ryby i sześć misji bocznych potworów do ukończenia. Nie chętnie uprawiam potwory dla modernizacji talizmana, eksperymentują z różnymi zestawami zbroi i eksploruję RNG systemu broni artyjskiej. Planuję również odtworzyć historię z przyjaciółmi, uczyć się nowej broni i czekam na nadchodzące zadania wydarzeń i aktualizacje tytułu.
Skończyłem główną historię Monster Hunter Wilds w ** Nieco mniej niż 16 godzin **, zaskakująco szybkie tempo w porównaniu z moją 25-godzinną podróżą w Monster Hunter World. Jako względny nowicjusz w serii uznałem, że bitwy są całkiem możliwe do zarządzania, chociaż drapieżniki wierzchołkowe stanowiły wyzwanie. Usprawnione podejście gry, z mniejszym naciskiem na strategie żywiołowe, tworzenie i śledzenie, sprawiło, że było bardziej dostępne dla graczy takich jak ja.
Konsekwentny przepływ fabuły filmowych i bitew potworów, dopóki kredyty nie wydawały się nieco mniej jak tradycyjny łowca potworów i bardziej pod wpływem zachodniej historii. Choć historia sprawiła, że ta historia jest bardziej przystępna, może sprawić, że niektórzy weterani serialu chcą więcej klasycznych doświadczeń Monster Hunter, dopóki nie rozpoczęło się gry.
Mniej więcej ** 20 godzin ** osiągnięcie początkowych kredytów w Monster Hunter Wilds, a większość tego czasu poświęcona opcjonalnym i pobocznym zadaniom. Podobało mi się także odkrywanie świata gry, polowanie na endemiczne życie, dostosowywanie moich menu i znalezienie optymalnych lokalizacji obozu.
Ukończenie wszystkich misji i misji pobocznych zajęło kolejne ** 15 godzin **, umożliwiając mi spotkanie ze wszystkimi potworami po kredycie. Do tej pory zalogowałem się prawie ** 70 godzin ** w po grze, ciesząc się swobodnymi polami z przyjaciółmi, dekoracjami rolniczymi i dążąc do potworów. Jestem podekscytowany przyszłymi aktualizacjami tytułów, które przyniosą nowe potwory do gry.
Osiągnąłem pierwsze kredyty w Monster Hunter Wilds po około ** 20 godzinach **, koncentrując się przede wszystkim na głównej historii z okazjonalnymi objazdami, aby stworzyć atrakcyjne zestawy zbroi i eksperymentować z różnymi bronią, zwłaszcza toporem przełącznika.
Obecnie mam ** 65 godzin ** i nie uważaj kredytów za prawdziwy koniec. Historia wydaje się rozszerzonym samouczkiem, przygotowując scenę do większej liczby polowań, nowych potworów i tworzenia wyjątkowego sprzętu. Chociaż chętnie kontynuuję odkrywanie, mogłem się obejść bez ponownego spotkania z Congalala.